"Kamienie na szaniec" - Aleksander Kamiński

1. Autor:

          Aleksander Kamiński żył w latach 1903 - 1978. Pedagog, wychowawca, instruktor harcerski. Podczas II wojny światowej działał w organizacjach takich jak: Armia Krajowa, Szare Szeregi - gdzie był jednym z najlepszych przywódców.
          Po wojnie nadal uczył i brał czynny udział w życiu harcerskim, pisał podręczniki. Po przejściu na emeryturę w 1972r. wrócił do Warszawy. 15 marca 1978r, zmarł. Został pochowany na cmentarzu wojskowym na Powązkach w Warszawie. Spoczął obok Alka, Rudego i Zośki. Został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

2. Streszczenie:

          Troje przyjaciół: Alek (Aleksy Dawidowski), Rudy (Jan Bytnar), Zośka (Tadeusz Zawadzki) kończy prestiżowe liceum warszawskie im. Stefana Batorego. Zdali maturę, wszyscy myślą o studiach, należą do
23 Warszawskiej Drużyny Harcerskiej - Buki.
          Jesienią 1939r. wybucha wojna. Każdy z nich został wychowany w patriotycznej rodzinie i wie, że powinien podjąć walkę z okupantem. Prowadzą działania konspiracyjne w okupowanej przez Niemców Warszawie.
          Podczas pierwszych bombardowań harcerze organizują pomoc dla rannych. W połowie października chłopcy postanowili przyłączyć się do PLAN-u. Grupa zajęła się rozwieszaniem plakatów.
          Po opuszczeniu organizacji młodzi ludzie zajęli się roznoszeniem grypsów więziennych. W marcu 1941r. nawiązali kontakt z organizacją Wawer, która zajmowała się Małym Sabotażem. Pod jej szyldem rozpoczęto działania takie jak: wybijanie szyb zakładów fotograficznych, które umieszczały na witrynach niemieckich oficerów, tępienie restauratora rozprowadzającego prasę niemiecką oraz wrzucanie gazu powodującego wymioty do kin. Gaz ten miał zniechęcić Polaków do kupowania biletów, które zasilały kasę Niemców, mimo starań akcja przyniosła efekt odwrotny do pożądanego. Ludzie jeszcze tłumniej przybywali do kin żeby przeżyć to na własnej skórze. Rozpowszechniano także literę V oznaczającą zwycięstwo. Malowano ją na murach oraz zrywano flagi niemieckie. Wkrótce przyjaciele zostali rozdzieleni na 3 grupy, których byli przywódcami. Z okazji święta Trzeciego Maja malowano barwy narodowe. Alek i
Rudy uszyli kilkumetrowe flagi i nocą wywiesili je ze swoimi grupami. 11 listopada wypisano na murach i chodnikach hasło "Polska zwycięży!". W czerwcu 1942r. malowano symbol kotwicy oraz życzenia dla Władysława Sikorskiego i Władysława Radkiewicza. Najsłynniejszą akcją Wawru było zdjęcie niemieckiej tablicy z pomniku Mikołaja Kopernika.
          Rozpoczęły się w Szarych Szeregach ćwiczenia z bronią. Pierwsza  akcja odbyła się w noc sylwestrową 1942/1943 koło Kraśnika. Podłożono tam pod tory materiały wybuchowe. Akcja zakończyła się sukcesem. Zastęp kierowany przez Rudego odniósł liczne sukcesy. W lutym 1943 wzięli chłopcy wzięli udział w akcji ewakuacyjnej domu na ulicy Brackiej. Pojawili się tam policjanci i weszli do kamienicy. Podczas strzelaniny Rudy został ranny w udo. W marcu 1943 gestapo aresztowało kolegę Rudego - Heńka, u którego znaleziono adres Jana. 12 marca w nocy o 4:30 rano aresztowano Rudego i przewieziono na Pawiak. Tam od razu zaczęto "badanie" (bicie Rudego w celu wydobycia z niego informacji). Nadstawiał on bliznę na uderzenia, żeby Niemcy nie domyślili się, że brał udział w strzelaninie w domu przy ulicy Brackiej. Kolejne dni mijały na torturowaniu go na ulicy Szucha. Mimo użycia wszelkich metod gestapo, z Rudego nic nie wydobyto. Podjęto decyzję o odbiciu przyjaciela. Informacje o trasie którą będzie przewożony Rudy dostarczył Wesoły. Kiedy nadeszła wiadomość o tym, że Rudy będzie przewożony w piątek w wyznaczonych ulicach rozstawione zostały trzy oddziały Polskich Sił Zbrojnych. Akcją chciał dowodzić Zośka, ale ze względu na zbyt silną więź emocjonalną z zakładnikiem zdecydowano się na dowództwo Orszy. Kiedy karetka więzienna wyjechała zza zakrętu rozpoczęto akcję. Obrzucono ją podpalonymi butelkami. Szofer został zmuszony do zatrzymania się. Po szarpaninie udało im się pokonać Niemców. Chłopcy otworzyli drzwi karetki, z której wybiegło wielu więźniów, na samym końcu wyciągnęli z niej Rudego, który nie mógł wyjść o własnych siłach. Przeniesiono go do samochodu, którym pojechał wraz z Zośką na Mokotów. Podczas odwrotu pojawili się Niemcy. Jeden z nich postrzelił Alka w brzuch. Koledzy pomogli mu dotrzeć do mieszkania. Została przeprowadzona operacja, która nie poprawiła jego stanu zdrowia. W tym samym czasie skatowany Rudy leżał w swoim domu w towarzystwie Zośki. Chłopcy zmarli tego samego dnia. Wstrząsnęło to wszystkimi kompanami. Po śmierci Alka i Rudego Zośka był bliski załamania psychicznego. Wyjechał na wieś, gdzie za namową ojca pisał wspomnienia o bohaterskich czynach Rudego.
          Po powrocie do Warszawy odbyła się msza w kaplicy Sióstr Urszulanek w intencji poległych. Z Komendy Głównej Sił Zbrojnych nadeszło pismo o odznaczeniu Alka i Rudego Krzyżem Virtuti Militari.
          W maju Zośka został wyznaczony na dowódcę akcji odbicia więźniów przewożonych do Oświęcimia. Zdecydował, że atak na pociąg odbędzie się w Celestynowie. Po otrzymaniu wiadomości, że wagon zostanie doczepiony do pociągu 401 wyruszono w stronę Lublina. Akcja rozpoczęła się o północy. Po krótkiej strzelaninie uwolniono wszystkich więźniów i nastąpił powrót do Warszawy. Latem 1943r. Zośka otrzymał rozkaz wysadzenia mostu pod Czarnocinem. Akcja okazała się pechowa. Przed wyjazdem samochód wyznaczony do akcji został zatrzymany przez patrol żandarmerii niemieckiej, a jadący w nim chłopcy zastrzeleni. Zośka, który odbierał materiały wybuchowe z magazynu spóźnił się. Nie udało im się wysadzić całego mostu lecz jedynie część przęseł. W drodze powrotnej do Warszawy jeden z samochodów wpadł do rowu. Trzej chłopcy zostali zmuszeni do pieszej wędrówki. Nagle pojawił się z tyłu patrol. Przeżył tylko jeden z nich.
          Ostatnim zadaniem Zośki była likwidacja posterunku żandarmerii niemieckiej na Granicy Generalnej Guberni. Oddział dowodzony przez Zośkę zaatakował od strony wsi Sieczychy. Akcja zakończyła się wielkim sukcesem, Była tylko jedna ofiara śmiertelna - Zośka.

3. Plan wydarzeń:

1) Matura i ostatnie wakacje "Buków"
2) Wybuch wojny
3) Pomoc rannym w bombardowaniu
4) Powrót do Warszawy
5) Przyłączenie się do PLAN-u
6) Prace zarobkowe
7) Organizacja Wawer i Mały Sabotaż
8) Akcja "Kopernik"
9) Czynna dywersja
10) Akcja pod Kraśnikiem
11) Ewakuacja mieszkania przy ulicy Brackiej
12) Postrzelenie Rudego w udo
13) Aresztowanie Heńka, a potem Rudego
14) Bestialskie przesłuchania
15) Akcja pod Arsenałem
16) Śmierć Alka i Rudego
17) Spisane wspomnienia Zośki o Rudym
18) Akcja pod Celestynowem
19) Porażka w Czarnocinie
20) Akcja w Sieczychach i śmierć Zośki

4. Charakterystyka postaci:

Zośka

          Zośka, a właściwie Tadeusz Zawadzki jest jednym z bohaterów książki Aleksandra Kamińskiego
pt. "Kamienie na szaniec". Był harcmistrzem, należał wraz z kolegami: Alkiem i Rudym do grupy harcerskiej Buki. W czasie wojny został jednym z najlepszych przywódców organizacji Wawer.
          Tadeusz został nazwany Zośką ze względu na jego dziewczęcą urodę. Miał on jasną cerę, twarz o regularnych rysach, niebieskie oczy i blond włosy. Urodę odziedziczył po matce.
          Był jednym z najlepszych maturzystów gimnazjum im. Stefana Batorego w Warszawie, co potwierdziło jego ogromną wiedzę i inteligencję.
          W czasie okupacji ujawniły się jego zdolności przywódcze. Jego sumienność sprawiła, że kolejne akcje były przygotowywane niemal bezbłędnie i kończyły się sukcesem. Jedynie akcja wysadzenia mostu pod Czarnocinem okazała się niepowodzeniem.
          Był bardzo wrażliwy. Po śmierci Rudego był bliski załamania psychicznego. Pomógł mu wyjazd na wieś i spisanie wspomnień o przyjacielu.
          Czuł się odpowiedzialny za każdego z ludzi, którymi dowodził, Starał się nie popełniać błędów, a jeśli już to zrobił to zawsze wyciągał wnioski i nie popełniał go kolejny raz.
          Zośka jest moją ulubiona postacią. Zyskuje on sympatię rówieśników wcale o nią nie zabiegając. Dorasta na kartach lektury, co sprawia, że czytelnik bardziej rozumie tamtejsze wydarzenia i warunki w jakich musieli żyć ludzie w czasach II wojny światowej.

Rudy

          Rudy, a właściwie Jan Bytnar jest jednym z bohaterów książki Aleksandra Kamińskiego
pt. "Kamienie na szaniec". Należał do grupy harcerskiej Buki. W czasie okupacji podczas II wojny światowej działał w organizacjach konspiracyjnych i Armii Krajowej.
          Przyjaciele nazwali go Rudym ze względu na jego rude włosy i piegowatą cerę. Był on szczupłym, niewysokim młodzieńcem. W oczach można było zobaczyć inteligencję.
          Był inteligentny i ambitny. Został jednym z najlepszych maturzystów gimnazjum im. Stefana Batorego w Warszawie. Nie chcąc pozostać w tyle podjął się nauki tańca, chociaż nie pałał do niego sympatią.
          Zadziwiał rówieśników swoją mądrością i dojrzałymi wypowiedziami. Jest to zapewne skutek jego zainteresowania filozofia.
          Bardzo cenił sobie przyjaźń i wierność. Nawet podczas tortur z rąk gestapowców nie wyjawił tajemnic swojego zespołu.
          Cechowała co też odwaga - tak jak każdego, kto działał w jakichkolwiek organizacjach antyfaszystowskich. Podchodził poważnie do powierzonych mu obowiązków.
          Jan Bytnar jest lubianą przeze mnie postacią. Podczas okupacji wykazał się nie tylko odwagą, ale także sprytem. Jego historia ukazuje nam jak trudno było żyć w czasach II wojny światowej.

Alek

          Alek, a właściwie Aleksy Dawidowski jest jednym z trzech głównych bohaterów książki Aleksandra Kamińskiego pt. "Kamienie na szaniec". Był podharcmistrzem drużyny Buki, a w czasie okupacji podczas
II wojny światowej działał w organizacjach konspiracyjnych takich jak Wawer, Szare Szeregi oraz Armia Krajowa.
          Aleksy był wysokim, szczupłym chłopcem o płowej czuprynie i niebieskich oczach, zawsze uśmiechnięty. Ze względu na swój wzrost i szczupłą sylwetkę czasem nazywany był Glizdą.
          Cechowało go zamiłowanie do sportu, to on reprezentował buki na zawodach sportowych. Był także dobrym uczniem tak jak Zośka i Rudy.
          Dzięki działalności w zespole harcerskich, a potem w akcjach Małego Sabotażu organizowanych przez Wawer zawsze roztrzepany Alek stawał się bardziej opanowany. Coraz częściej zachowywał zimną krew i nie wpadał w panikę. Udowodnił to podczas ucieczki z łapanki.
          Był bardzo odważny, szczery i bezpośredni. Podczas aresztowania swojego ojca gestapowiec zagroził mu pistoletem. Alek bez wahania powiedział żeby strzelał. Wiódł prym w akcjach sabotażowych takich jak tłuczenie szyb w zakładach fotograficznych, które umieszczały w witrynach portrety niemieckich oficerów czy w zrywaniu flag hitlerowskich.
          Przyjaciele byli dla niego bardzo ważni, każdego z nowo poznanych ludzi traktował z przychylnie. Swoje oddanie udowodnił w akcji pod Arsenałem podczas odbijania Rudego.
          Uważam, że Alek jest wyjątkową postacią. Dzięki swej postawie wpisał się w historię Polski. Jest godny naśladowania.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz